„Nie mam o czym pisać” – bang, pół godziny i jest notka.
„Przymierzam się” – godzinka i jest ankieta.
Tutaj, o.
Żeby to tak działało na moje przymiarki do dyplomu dla poziomki <rumieniec>…
„Nie mam o czym pisać” – bang, pół godziny i jest notka.
„Przymierzam się” – godzinka i jest ankieta.
Tutaj, o.
Żeby to tak działało na moje przymiarki do dyplomu dla poziomki <rumieniec>…