„To jak jest na tym stażu? Przyjmujesz już pacjentów?”
Tak, szanowny pytający. Przyjmuję. Mam to szczęście, że roboty mam po pachy. Grafik, choć dość skromny, jest wypełniony po brzegi i jeszcze się z niego przelewa pacjentami z bólem.
I wbrew wyobrażeniom niektórych, początek stażu to nie był moment mojego pierwszego spotkania z pacjentem i jego spotkania z wiertarką w moich rękach. Mam właściwie trzyletnie doświadczenie w leczeniu – do pacjentów zaczęto nas dopuszczać w drugim miesiącu trzeciego roku studiów.
To teraz ja mam pytanie: co się dzieje z dentystą po zakończeniu stażu i przed otrzymaniem PWZ? Ma wakacje?