Mam problem w łazience. Próbowałam prostych sposobów. Nie pomogły. Zwróciłam się zatem o pomoc do znajomych na fejsbuku. Czemu zatem nie mieć przy okazji ubawu i nie sprawdzić, jak bardzo „brudne” bywają umysły? 🙂
(klikając na miniaturę otwieracie większy, czytelny obrazek)